niedziela, 18 listopada 2012

Kino jesienne

Kolejny dobry film w kinie tej jesieni - "Mój rower" Piotra Trzaskalskiego.Myślę o poprzednich filmach tego reżysera, oglądam ten najnowszy i dochodzę do wniosku, że twórca  ten ma niezwykłą umiejętność mówienia  w prosty sposób o rzeczach ważnych. Nie ma patosu, a jest to, co porusza i wzrusza.Jest też jakaś ludzka życzliwość w tych opowieściach
Zdecydowanie trzeba obejrzeć "Mój rower" - obok doskonałego humoru, mamy  opowieść o rzeczach istotnych, może nawet o rzeczach najistotniejszych! A do tego doskonała oprawa muzyczna i piękne zdjęcia!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz