niedziela, 20 lipca 2014

Take the time to smell the roses

Brak czasu na przemyślenie tekstu; czasu? a może chęci? niechęć do wygładzania, cyzelowania, sprawdzania, szukania źródeł; jednocześnie zaś potrzeba zanotowania, by kiedyś wrócić...kiedy? nie wiem;

Ryga - czas zmysłów

Odsłona pierwsza - targ - pięć potężnych hal (pierwotnie hale pełniły funkcje hangarów i znajdowały się w Lipawie; do Rygi zostały przeniesione w 1930 roku); sery, serki, ryby, warzywa, owoce: mieszają się smaki i zapachy;

Odsłona druga - flower market - orgia kolorowych kwiatów

Odsłona trzecia - ryska starówka, którą opływa Dźwina; Jest Katedra św. Piotra, jest Dom Bractwa Czarnogłowych, Dom Kotów, fragmenty murów miejskich, pomnik Rolanda,jest tłum turystów i gwar. Akurat odbywa się międzynarodowy festiwal chórów więc można usłyszeć dobiegające z różnych zakątków śpiewy;
Jest też kościół św. Jakuba, w którym kazania wygłaszał Piotr Skarga.

Odsłona czwarta - ulica Alberta - przepiękne budynki z początku XX wieku; perła art nouveau; zachwyt absolutny!

A na deser - Jurmala - nadmorski kurort; 25 minut pociągiem z Rygi; cisza, spokój, piękne wille; i urokliwa plaża; długie spacery i bezkres morza.

Była też wycieczka na obrzeża Rygi, w miejsce, gdzie twórcy graffiti dają upust swym myślom, a także spacer do dawnej dzielnicy żydowskiej; był też posh bazar Bergs; było "tarasowanie" w hotelu Albert i "widokowanie" w sky bar w Radissonie Latvia ( bo Radissonów w Rydze jest pod dostatkiem - doliczyłem się czterech; Latvia jest chyba najlepszy, ale i tak pachnie dawnym hotelem Intourist....co jest kontrastem dla ogólnego uczucia świeżości miasta).

Podziwiam parki i odczuwalne bogactwo dawnego hanzeatyckiego portu.

Wiele jest akcentów związanych z "Ryga Europejskie Stolica Kultury 2014" - jeden szczególnie przykuł moją uwagę. Na Bulwarze Wolności, w miejscu, gdzie stał kiedyś pomnik Lenina umieszczono instalację "Monument Wars" - cztery różne figury, które pojawiają się i znikają, by ustąpić miejsca kolejnym - tak jak zmieniały się wpływy, którym podlegała Łotwa. Mamy więc Maryję Dziewicę (Polska), czarną Barbie w ludowym stroju szwedzkim, pomnik cesarza Wilhelma oraz kopię pracy Gustava Klucisa symbolizującą wpływy ZSSR.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz